piątek, 17 grudnia 2010

Kapusta wigilijna



   " Taka kapusta, z dodatkiem aromatycznych suszonych grzybków i suszonych śliwek smakuje naprawdę wspaniale. U mnie w domu właśnie ta kapusta (choć nazywa się wigilijna) pojawia się dużo częściej niż tylko raz w roku, gdyż bardzo ją lubimy. Bardzo dobrze smakuje sama lub z kromką chleba, a my lubimy ją również jako dodatek do pieczonych mięs. Ale tak najbardziej to odpowiada mi taka zupełnie sama, kilkukrotnie odgrzewana, gorąca, mmm... pycha:) "


Składniki:

  • 1 kg kapusty kiszonej
  • 50 g suszonych grzybów
  • 50 g suszonych śliwek
  • 3 cebule
  • 5 liści laurowych
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 5 ziaren czarnego pieprzu 
  • 1 łyżeczka tymianku suszonego
  • sól, pieprz

Suszone grzyby włożyć do rondelka, zalać 1 szklanką wody i moczyć ok. 2 godzin. Po tym czasie grzyby gotować w wodzie, w której się moczyły, przez ok. 20 minut. Jeżeli kapusta jest bardzo kwaśna zalać ją zimną wodą, przepłukać i odcisnąć. Kapustę posiekać, włożyć do garnka i podlać ok. 2 szklankami wody, dodać liście laurowe, ziele angielskie, pieprz, przykryć i gotować ok. 40 minut. Od czasu do czasu przemieszać i w razie potrzeby, aby kapusta nie przypaliła się podlać wodą. Cebule drobno pokroić, zeszklić na niewielkiej ilości oleju i dodać do kapusty. Suszone śliwki pokroić na mniejsze kawałki i dodać do kapusty. Grzyby pokroić na paseczki i razem z wywarem również dodać do kapusty. Wszystko wymieszać, doprawić solą, świeżo mielonym pieprzem, tymiankiem i dusić na małym ogniu jeszcze ok. 30-40 minut.

28 komentarze:

grazyna pisze...

Robię podobną, ale bez śliwek. Pysznie wygląda :)

Ali pisze...

Boooosz, na tym zdjęciu ta kapusta wygląda cudnie! Lada moment też mnieczeka robienie :)

A wielbicieli chlebków zapraszam do siebie: www.chleby.info

margot pisze...

o tak , tak pycha

miss_coco pisze...

Pyszna musi byc, dzisiaj poczęstowano mnie podobną ;)) i bardzo bardzo mi smakowala.

KucharzyTrzech pisze...

Z grzybami i śliwkami nie znalam, ale pieknie wygląda i wcale się nie dziwię, że pojawia się wcześniej u Was :)))

Kaś pisze...

przynajmniej raz w miesiącu robię wielki gar kapusty z grzybami. mnie też najbardziej smakuje jako samodzielne danie, i też taka odgrzewana :)
pozdrawiam

cudawianki pisze...

wyglada oblednie, zrobilam sie glodna!

Kasia pisze...

No pewnie, że kilkakrotnie odgrzewana jest najlepsza! :-) Już nie mogę się doczekać potraw wigilijnych.

Majana pisze...

Cóż za pyszna kapustka i jakie smakowite zdjęcie!:)

aga pisze...

dziekuje Wam serdecznie:)

majka pisze...

No to znalazlam przepis na pyszna wigilijna kapuste :) Na pewno ja sobie przygotuje.

Karmel-itka pisze...

Wigilia bez kapusty... nie może byc...!

Beata pisze...

Zapachniało wigilią!

ewelajna Korniowska pisze...

Aga, u Ciebie nawet kapusta wygląda odświętnie!

Ewam pisze...

Oj..Jak dla mnie to cos nowego,nawet nie slyszalam o takiej mozliwosci polaczenia smakow...alez musi niezle smakowac...i masz racje ze takie odgrzewanie kilka razy dodaje jeszcze smaku.

Atria C. pisze...

U mnie kapustę robi Babcia. Mama mojego Pana też przygotowuje podobnie, właśnie śliwkowe..:) Ja tam nie umiem!

Fuchsia pisze...

Pysznie wygląda :) ja też uwielbiam taką kapustę

Agata pisze...

wspaniała. U mnie w wigilie nigdy nie ma kapusty, jedynie w świeta bigos ale ja wole samą kapustke bez tego miecha tam ;)

Retrose pisze...

Świetna ta kapusta - alternatywa dla mocno przyciężkiej kapusty z grochem - u mnie się robi z grochem, ale bez bólu wymieniłabym na tę Twoją!

Paula pisze...

z grzybkami-niezastąpiona :)

Monika pisze...

Suszone śliwki- jestem jak najbardziej na tak... Czekam z utęsknieniem na ten smak 24 grudnia! :)

magda k. pisze...

o tak przypomniałaś mi o kapuście jaką robi moja mama, za kilka dni będę ją znowu jeść, ale nie mogę się doczekać :)
Twoje zdjęcia rewelacyjnie apetyczne

Violiśka pisze...

Dla mnie to zupełna nowość:) Nie robiło się u nas takiej potrawy wigilijnej, tak jak zresztą grochu z kapustą. Muszę kiedyś wypróbować:)

ana pisze...

Taka kapusta, obok pierogów, to moje ulubione dania na wigilijnym stole.

asieja pisze...

lubię poznawac świąteczne smaki, które w moim domu nie występują.

Magdalena pisze...

U nas w domu przyrządzamy wigilijną kapustę bardzo podobnie (poza śliwkami). Niestety nie robiłam jej w tym roku, bo nie miałam tutaj kiszonej kapusty.
Na pewno była bardzo smaczna.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Anonimowy pisze...

właśnie zrobiłem. Rewelacja po pierwszym gotowaniu. Co dopiero na wigilię kiedy przegotuję ją kilka razy. Polecam. Choć kapusta z marchewką też dobry wybór. Kiedyś zrobiłeś niesiony intuicją i podałem kapustę z zimną ciepłą płytą na urodzinach. Wszystko stało kapusta po 20 min. była zjedzona :)

aga pisze...

Anonimowy - dziękuję, że skorzystałeś z mojego przepisu i cieszę, że smakuje:) Pozdrawiam gorąco:)

Prześlij komentarz