"... No i jeszcze jest coś truskawkowego, ale to już niestety koniec tych cudownych owoców. Pianka truskawkowa, może mus, a może bardziej coś takiego pośredniego. Ale przecież nie o taką dokładną nazwę tu chodzi. Ważniejsze jest to, że wyszedł bardzo fajny deser, taki lekki i pysznie truskawkowy. Myślę, że z powodzeniem może znaleźć zastosowanie jako taka masa do wszelkich ciast na zimno np. wyłożona na biszkopt czy spód z ciasteczek ..."
Składniki:
- ok. 350 g truskawek
- 250 ml śmietany kremówki 36%
- 1 galaretka truskawkowa
- 1/2 szkl wody
- 2 łyżki cukru pudru
Galaretkę rozpuścić w 1/2 szkl. gorącej wody i pozostawić do ostygnięcia. Truskawki zmiksować z cukrem pudrem na gładki mus. Gdy galaretka ostygnie dodać do zmiksowanych truskawek, wymieszać i wstawić do lodówki, aby całość bardziej stężała. Śmietanę ubić na sztywno i dodać do musu truskawkowego z galaretką i delikatnie wymieszać. Przełożyć do filiżanek i wstawić do lodówki, do całkowitego stężenia.
3 komentarze:
Fajny ten przepis. Tylko szkoda, że truskawki już praktycznie się skończyły :( Ale myślę, że z powodzeniem możnaby taki mus z innych owoców przyrządzić - może z jagód? :>
ja tez zaluje ze to juz koniec truskawek, bo to moje ulubione owoce, ale tak jak piszesz teraz mozna zrobic z jagod, malin... pozdrawiam :)
U mnie truskawki powoli sie kończą, ale myśle, ze jeszcze przez tydzien beda... wiec biore sie za piankę! Wyglada smakowicie :)
Prześlij komentarz