niedziela, 4 lipca 2010

Torcik śmietanowo-jogurtowy z galaretką jagodowo-porzeczkową



"... Ostatnio przeglądając jakąś gazetę natknęłam się na "Torcik jogurtowy", i tak sobie pomyślałam, że wypróbuję ten przepis. Jednak zanim zabrałam się do przygotowywania, to już w głowie miałam całkiem inne wyobrażenie tego ciasta i właśnie taki przekształcony przepis tutaj podaję. W oryginale był spód z pieczonego kruchego ciasta, ja zrobiłam spód herbatnikowy, w masie oczywiście zmniejszyłam ilość cukru, zwiększyłam trochę ilość kremówki, a na wierzch dodatkowo zrobiłam galaretkę z musu owocowego. Torcik smakuje naprawdę pysznie i ładnie się prezentuje. Jest bardzo delikatny w smaku, lekko owocowy, a puszysta śmietanowo-jogurtowa masa super kontrastuje z chrupiącym spodem z herbatników ..."


  Składniki:

  Spód:
  • 200 g herbatników
  • 100 g masła

Masło roztopić i ostudzić. Herbatniki zmiksować w malakserze na drobno i przełożyć do miski. Dodać rozpuszczone masło i wymieszać łyżką, całość powinna mieć strukturę mokrego piasku. Na dno tortownicy o średnicy 21 cm* położyć folię i założyć obręcz, pozostawiając końce folii na zewnątrz tortownicy. Wyłożyć masę herbatnikową i dociskając wyrównać na całej powierzchni. Wstawić do lodówki.

  Masa:
  • 2 szkl. jogurtu naturalnego
  • 2 1/2 szkl. śmietany 36%
  • 1/2 szkl. cukru pudru
  • 4 łyżeczki żelatyny**
  • 4 łyżki wody
  • 10 dag jagód
  • 10 dag czerwonych porzeczek

Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie i zostawić do ostygnięcia. Kremówkę ubić z cukrem pudrem na sztywno, ale tak nie do końca. Ostudzoną żelatynę dodawać stopniowo do jogurtu ciągle miksując na wolnych obrotach. Do jogurtu z żelatyną dodać ubitą śmietanę i delikatnie wymieszać, dodać owoce i ponownie wymieszać. Masę przełożyć do tortownicy na spód herbatnikowy i wstawić do lodówki do stężenia.

  Galaretka jagodowo-porzeczkowa:
  • 10 dag jagód
  • 10 dag porzeczek czerwonych
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 4 łyżeczki soku z cytryny
  • 1/4 szkl. wody
  • 2 łyżki żelatyny
  • 50 ml gorącej wody

Żelatynę zalać gorącą wodą, rozpuścić i ostudzić. Owoce, cukier, sok z cytryny i wodę zmiksować w blenderze na mus, przetrzeć przez sito. Do owocowego musu dodać żelatynę i wymieszać. Galaretkę wylać na zastygniętą masę i wstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia.


* Na tortownicę 21 cm ilość masy jest trochę za duża, masa wypełniła tortownicę po same brzegi, musiałam ująć ok. 8 łyżek, aby zrobić miejsce na galaretkę, która i tak ledwie się zmieściła. Myślę, że można zrobić ten torcik w tortownicy o średnicy 24-25 cm, może będzie trochę niższy, ale będzie wystarczająco miejsca na całą ilość masy i jeszcze na galaretkę.
** przy 4 łyżeczkach żelatyny konsystencja masy jest bardziej luźna tak jakby mus, albo pianka, jeżeli masa ma być bardziej stężała to należy dać więcej żelatyny, ok. 6-7 łyżeczek.

10 komentarze:

Waniliowa Chmurka pisze...

Przytulnego masz bloga i powiem Ci, że świetnie się tu czuję.
Dodaję do obserwowanych oraz do linków.
Ps: Zapoznamy się?:) olciaky@wp.pl

Pps: Jeśli miałabyś ochotkę to zapraszam Cię do Mnie na konkurs

http://waniliowachmurka.blogspot.com/2010/07/wskrzeszone-wielkie-chrupanie-czyli.html


Olcik

kass pisze...

Dziękuję za odwiedziny, bardzo u Ciebie ciekawie, pyszne ciasta widzę i juz kilka receptur spisalam...pozdrawiam cieplutko!

izabell pisze...

torcik wygląda przepysznie.. uwielbiam takie deserki :) pozdrawiam!

Bez sosiku pisze...

Pięknie ten Twój torcik wygląda. I w sumie taki typowo letni, bo przy takich temperaturach to człowiek zawsze z wdzięcznością wita coś zimnego :) I ta galaretka z musu owocowego bardzo fajna. Dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :*

aga pisze...

Olciaky, dziekuje za wizyte, zawsze
bardzo milo czytac takie cieple slowa :)

kass, rowniez dziekuje za odwiedziny u mnie i za mile slowa :)

izabell, dziekuje, i powiem Ci ze byl tak pyszny, ze bardzo szybko zostal zjedzony :)

pozdrawiam :)

Anonimowy pisze...

Torcik z pewnością pyszny, a te zdjęcia? Piękne! Porzeczki przyprószone cukrem pudrem... MISTRZOSTWO ŚWIATA! Pzdr Aniado

aga pisze...

Bez sosiku: dziekuje :) tak, w upaly takie zimne ciasta to poprostu ukojenie dla rozgrzanego ciala. Pozdrawiam :)
Aniado: dziekuje bardzo :) milo czytac takie slowa. Pozdrawiam :)

Unknown pisze...

Mniam! Już wiem co zrobię na moje imieniny.
Pozdrawiam
Ania

Ola pisze...

Wygląda bardzo pysznie, świetny pomysł na taki upał :)

Przepisy ze zdjęciami pisze...

Rewelacyjne zdjęcie!!!

Prześlij komentarz