środa, 25 sierpnia 2010

Racuszki na kwaśnym mleku



"... Te racuszki chodziły za mną od kiedy je zobaczyłam na tym blogu . I zawsze coś mi stawało na drodze, żeby je zrobić, aż w końcu się zebrałam i zrobiłam, a wszyscy zjedli ze smakiem:). Wyszły znakomite, takie puszyste i mięciutkie, że aż trudno sobie odmówić kolejnego:) Dodatkowo do ciasta dodałam pokrojone w kostkę jabłka, co spowodowało, że racuszki były lekko kwaskowe i naprawdę bardzo smaczne ..."

Przepis podaję zgodnie z oryginałem.


  Składniki:

  • 0,5 litra kwaśnego mleka
  • około 350 g mąki pszennej*
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 jajka
  • 50 g cukru pudru (dałam 25 g)
  • olej do smażenia

Mąkę przesiać. Kwaśne mleko (najlepsze 2 - 3 dniowe) rozmącić starannie z jajkami i mąką. Ucierać łyżką na gładką, pulchną masę. Pod koniec dodać sodę i cukier puder, wymieszać. Ciasto będzie dość gęste. Racuszki kłaść łyżką na rozgrzany olej i smażyć z obu stron na złoty kolor. Podawać gorące, posypane cukrem pudrem lub z konfiturami/sosem owocowym.


* można dodać 2 łyżki mąki więcej, gdyby ciasto było zbyt rzadkie

15 komentarze:

Ivon pisze...

Jakie one są piękne !!!! Ach !!!!

Karmel-itka pisze...

ależ puszyste, złocisto-brązowe, pulchniutkie i smakowite! dawno nie miałam racuszków, a apetyt strasznie się wzmaga na widok tych, oto tu, Twoich ;]

Anonimowy pisze...

Ależ smakowite zdjęcie racuszków! Aż sama zapragnęłam sobie takie usmażyć. ;)

Pozdrawiam!

ewelajna Korniowska pisze...

U-ro-cze...! Dziś wracając z pracy sama miałam na takie ochotę, uwierzysz...? Ale pomyślałam, że fajnie gdyby to mógł ktoś dla mnie zrobić... i.... samej sobie mi się nie chciało.A tu teraz Twoje ...szkoda, ze wirtualne...Pozdrawiam pięknie:)

Danuta pisze...

lubię (:

piegusek1976 pisze...

ale mi narobiłaś apetytu szkoda, że już tak późno :( pozdrawiam

majka pisze...

Wygladaja doskonale. Uwielbiam takie racuszki wiec czuje, ze juz niedlugo zagoszcza tez na moim stole :)

mania179 pisze...

Ładnie się prezentują, lubię kwaśne mleko, w przeciwieństwie do słodkiego...

asieja pisze...

te kwaśne jabłka mnie całkowicie przekonują!

aga pisze...

serdecznie dziekuje:)
powiem wam, ze sama znowu nabralam ochoty na te racuszki, ale moze bedzie cos innego...

Waniliowa Chmurka pisze...

Pięknie wyglądają (:
Zjadałbym, oj zjadła tym bardziej, że wszelkie mączne przysmaki uwielbiam.

Pozdrawiam serdecznie

Kaś pisze...

wyglądają przesmacznie, koniecznie muszę wypróbować na kwaśnym mleku

Wiewióra pisze...

Uwielbiam wszelkie placuszki na ostro i słodko :) a dzisiaj zapraszam Cie do zabawy http://kuchennewojowanie.blogspot.com/2010/08/zabawa-w-10.html

cozerka pisze...

Są idealne :)

kwaśne mleko, muszę wykombinować skąd wziąć kwaśne mleko :)

Tylko Spróbuj pisze...

śliczne te racuchy, takie babcine - pachące domem i ciepłem :)

Prześlij komentarz