poniedziałek, 25 października 2010

Schab peklowany pieczony



"... Przygotowane takim sposobem mięso wychodzi naprawdę bardzo smaczne, jest delikatne, mięciutkie i co najważniejsze soczyste. Ogólnie to nie ma przy nim wiele pracy, trzeba jednak poświęcić trochę czasu na zamarynowanie, bo to właśnie za jego przyczyną można otrzymać takie smakowite mięsko. Upieczony schab smakuje wybornie zarówno na ciepło jak i na zimno, można padać jako wędlinę pokrojony w cienkie plastry lub jako danie obiadowe z różnymi dodatkami. W taki sam sposób można przygotować także inne mięsa, karkówkę czy szynkę i za każdym razem wychodzi pyszne mięsko ..."


Składniki:

  • 1 kg schabu bez kości
  • 2 l wody
  • 2 łyżki soli peklowej
  • 5 ząbków czosnku
  • 5 ziaren pieprzu
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 5 liści laurowych
  • ulubione przyprawy do mięsa

W naczyniu przygotować marynatę, wlać wodę, dodać sól peklową, rozgniecione ząbki czosnku, pieprz, ziele angielskie i liście laurowe. Do marynaty włożyć mięso, najlepiej byłoby gdyby marynata zakrywała mięso całkowicie. Wstawić do lodówki na kilka dni, ja trzymałam 3 dni tak zapeklowane mięso, ale można i dłużej. Każdego kolejnego dnia mięso obracać w marynacie, aby było równomiernie zapeklowane. Następnie wyjąć mięso z marynaty i osuszyć, natrzeć ulubionymi przyprawami i włożyć w siatkę do pieczenia mięs lub obwiązać sznurkiem, aby zachowało kształt. Tak przygotowane mięso włożyć do rękawa do pieczenia i piec w 180 st. z termoobiegiem ok. 1 godziny. Po upieczeniu wyjąć mięso z piekarnika i odstawić na ok. 20-30 minut, aby "odpoczęło", a wszystkie soki pozostały wewnątrz mięsa.

41 komentarze:

Anucha pisze...

Tak przygotowanie i pieczone w ten sposób mięsko jest naprawdę bardzo smaczne. Jadłam takie nie jeden raz. Palce lizać:)Moja mama zazwyczaj na święta takie robi. Aguś ale narobiłaś apetytu, oj zjadłoby się, zjadło:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Ewam pisze...

Ja poprosze 10 dkg....pieknie wyglada taki schabik ,i napewno o niebo lepszy od tych wedlin z gornej polki w sklepie...przypomnialam sobie jak mama takie schaby,szynki i boczki do wedzenia przygotowywala...oj jaki cudowny zapach wtedy sie roznosil w domu,a potem wedzone...oj alez slinka mi poleciala...

Violiśka pisze...

Wygląda bardzo apetycznie! Moje schaby z reguły twardawe wychodzą... to mój słaby punkt ;) Muszę spróbować kiedyś według Twojego przepisu:)

andzia-35 pisze...

Kocham takie domowe wędliny:)
Pysznie wygląda!!!

Alicja w kuchni pisze...

Pysznie wygląda :)

wiosenka27 pisze...

Przepis zapisałam i napewno wypróbuję bo bardzo lubię domwe wędliny:)

emma001 pisze...

takie domowe wedliny to mają wspaniały nie tylko smak ale i zapach mniam ;)

Karmel-itka pisze...

domowe wędliny - bez dwóch zdań się piszę!
jeju, jaki ten schab ponętny...

Amber pisze...

Pięknie wygląda i smaczny.Ja to wiem.Wolę własne mięsa, bo sklepowe.Beeeeeee

aga pisze...

dziekuje:) cieszy mnie to, ze sie Wam podoba:)
i szczerze polecam takie domowe wedlinki:)

Asia pisze...

Moja mama taki robi - w wielkim garnku w piekarniku :) To takie domowe.

ewelajna Korniowska pisze...

Toż to urocze jest jak... nie wiem co!No..., bardzo:):):):)
To może i ja to zrobię jak... znajdę czas...

zjedz_mnie pisze...

Stanowczo za dobre zdjęcia robisz, bo aż klawiaturę obśliniłam ;]

Szarlotek pisze...

Łał! Ale imponujacy widok ! Dobrze,ze mój połówek tego nie widzi, bo jak nic bym musiała zając ręce kawałkiem mięska :)*

ana pisze...

Myślę, że mój mąż byłby przeszczęśliwy gdybym mu przygotowała taki schabik. Wygląda apetycznie.

Paula pisze...

wyrób domowej wędliny jest chyba równie emocjonujący, co wyrób chleba :) wspaniały ten schabik!

Gosia pisze...

Wygląda bardzo "staropolsko" - pycha...

ilka_86 pisze...

taka domowa wędlina jest najlepsza:) pięknie wygląda ten Twój schab:)

Karolina pisze...

Pysznie wygląda, ale dla mnie to wyższa szkoła jazdy :)

aga pisze...

bardzo dziekuje za wszystkie tak mile slowa:)

magda k. pisze...

obiecałam sobie, że zrobię domową wędlinę, a ta wygląda na dokładnie taką jaką chciałabym zrobić :)

majka pisze...

Wyglada doskonale. Zapisuje sobie przepis :)

OSa pisze...

Mam sól peklową. Chętnie wypróbuję ten przepis, bo wygląda doskonale.

Kaś pisze...

niesamowicie wygląda. uwielbiam wszelkie domowe pieczenie, bo po prostu "wiem, co jem"

asieja pisze...

uwielbiam schab pieczony przez Mamę.

Kuba pisze...

Wprawdzie jak już kiedyś pisałem, nie jestem miłośnikiem mięsa na talerzu, ale Twoje przepisy są tak kuszące, że z chęcią zjadłbym plaster takiego schabu z chrzanem.
Pozdrawiam!

flusso pisze...

Mam wrażenie, że to zdjęcie pachnie :)

dagmara_65 pisze...

Uwielbiam takie domowe pieczone mięsa. Wyszło Ci wspaniale! Robisz piękne zdjęcia! Gratuluję i pozdrawiam :)

aga pisze...

dziekuje:)

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

Przepiękne zdjęcie, smaka mi narobiłaś:)...zapisuję....a jak spotkam ładny schab to na pewno zrobię .

lutka40 pisze...

Zapisuje sobie .W najbliższym czasie koniecznie muszę zrobić .Oczywiście dam znać jak wyszło .Pozdrawiam serdecznie

daro pisze...

Widze ze tu sie rozpisaly same kobiety, a mężczyźni gdzie, poszli na piwo ??? :) wlasnie przygotowalem marynate zanurzyłem schab taki z okolo 2 kilo, i poczekam z 4 dni, mam nadzieje ze wyjdzie po upieczeniu mniam mniam :) pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Zrobiłam i... pycha. ma tylko jeden defekt, otóż mimo 3 dni w soli peklowej, środek o średnicy ok. 1cm pozostał szarawy, czyli sól nie wniknęła do samego środka. Pewnie mój kawałek miał większą średnicę niż ten z przepisu. Następnym razem poleży 4 dni dla pewności.

aga pisze...

Anonimowy - fajnie, że mięsko smakowało:) a z tym środkiem to masz rację, że sól nie wniknęła do środka.

Anonimowy pisze...

A czy ktoś z Was pomyślał, że sól peklowa jest nie zdrowa jeśli następnie mięso zostanie poddane obróbce cieplnej w tak wysokiej temperaturze?

emes pisze...

witam mam kilka pytan kupilam sol peklowa z prymatu ale na przepisie jest napisane zeby rozpuscic w 0,5l wody i starcza na 2,5kg miesa co jest wg mnie malo mozliwe bo moja kilogramowa kulka potrzebuje 0,5l zeby ja zakrylo, czy garnek moze byc teflonowy lub stalowy albo plastikowa miska? czy moge w jednej zalewie peklowac szynke i schab? czy wtedy na 2 kg miesa zrobic podwojna ilosc zalewy? wiem ze duzo pytan ale to moj pierwszy raz...

Anonimowy pisze...

WłaŚnie TO!! Robię:)...MEGA!!!!!!!!

kr pisze...

Thank you, this blog has added to my knowledge obat herbal buat sakit maag It's perfect

Anonimowy pisze...

zobaczyłem zrobiłem zjadła cała rodzinka niebo w gębie peklowanie warto przedłużyc do 4-5dni do marynaty dodałem suszone pomidory z bazlią i więcej przypraw wyszło swietnie bardzo dziękuję za przepis serdecznie pozdrawiam tadeusz

janek_54 pisze...

Dziwne,wszyscy chwalą.Dla mnie wyszła podeszwa.Może powinno być 1 godzinę ale bez termoobiegu?

Unknown pisze...

dziękuję za przepis, widziałam go wprawdzie kilka dni temu ale właśnie dzis chciałam go wykorzystac i to zrobiłam, mój schab właśnie się marynuje, tak akurat na święta chciałam mieć pyszne mięsko , pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za przepis

Prześlij komentarz