"... Nawiązując do poprzedniego posta o naleśnikach pełnoziarnistych, dzisiaj jako słodkie nadzienie proponuję karmelizowane jabłka. Osobiście bardzo lubię taki słodki owocowy dodatek do naleśników, czy placuszków, a tak naprawdę to mogłabym zjeść takie skarmelizowane jabłka zupełnie same:) ..."
Składniki:
- 1 szkl. mąki pełnoziarnistej
- 1 białko z jajka (dałam całe jajko)
- 1/2 szkl. chudego mleka
- 1/2 szkl. wody gazowanej
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- sól
- 3-4 jabłka
- ok. 1 łyżka masła
- ok. 1-2 łyżki brązowego cukru
Mąkę przesiać do miski, dodać jajko, wodę, mleko, olej rzepakowy, sól i dokładnie wymieszać. Ciasto powinno mieć konsystencje niezbyt gęstej śmietany. Jeśli jest zbyt gęste dodać jeszcze wody. Usmażyć naleśniki na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu.
Jabłka obrać i pokroić w nie za duże kawałki. Na patelni roztopić masło, dodać jabłka, posypać cukrem i wymieszać. Poczekać, aż cukier się rozpuści i chwilę podsmażyć, tak aby jabłka pokryły się karmelem. Nakładać jabłka na naleśniki, zwinąć w rulonik, kopertę lub jak kto woli i zajadać ze smakiem:)
40 komentarze:
cudnie wygladaja..ja tez lubie karmelizowane owoce,ostatnio eksperymentuje tez z warzywami karmelizowanymi...tez sa smaczne...
jakie zdjęcie! jabłka wyglądają tak kusząco, że chyba też mogłabym je jeść zupełnie same :)
Proste a pyszne! Uwielbiam takie dania na sobotni obiad
Przepysznie wyglądają z tymi jabłuszkami!:)
Te skaramelizowane kawalki jablek wygladaja nadzwyczaj apetycznie! Wspanialy pomysl jako dodatek do takich pelnoziarnistych nalesnikow :)
Pozdrawiam!
i jak to musi obłędnie pachnieć!
Cudowne! Zdjęcie, pomysł, jabłka - ach, zachwycam się:) Pozdrawiam!
Kolejny pyszny pomysł na moje ulubione naleśniki! Robię trochę podobne i też mam czasem ochotę wyjeść samo nadzienie :)
Cudownie wyglądają te naleśniki, pyszotka:-)
cudne:)
"...zajadać ze smakiem" - i to z jakim smakiem:)Takie pyszności.
Zaopatrzyłam się już w mąkę pełnoziarnistą i myślę, że lada dzień też będę wcinała te smakowite naleśniczki:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale apetyczne! Ja zajadam właśnie jabłka ze słoika... kupione ;)
Swietne te naleśniki. Jeszcze nie robiłam takich ale przekonałaś mnie że koniecznie musze spróbowac ;)
pięknie wyglądają aż ślinka cieknie ...
Cudowne!
Nie pamietam w ktorym regionie Francji, ale istnieje bardzo podobny przepis na gateau de crepes. Jego przygotowanie polega na tym, ze kazdy usmazony nalesnik przeklada sie cienka warstwa jablek pokrojonych w plasterki i usmazonych jak na tarte tatin. Roznica polega na tym w jaki sposob sa pokrojone jablka. Z kazdym kolejnym nalesnikiem ciasto rosnie w gore i powstaje taki jakby torcik. W Belgii tak przygotowane jablka podaje sie do wielu potraw, rowniez do mies.
Bardzo apetyczne! szczególnie karmelizowane jabłka!! pozdrawiam :)
Ależ to musi fantastycznie smakować!
dzieki dziewczyny:)
Pozdrawiam Was cieplutko:)
Aga, jestes jakas czarownica, wiesz? wczoraj wieczorem naszla mnie wielka ochota na nalesniki, ale wiadomo bylo za pozno :) rano pospiesznie sprawdzam Twojego bloga, a tutaj nalesniki :) dzisiaj na sniadanie zaserwuje wiec wlasnei takie:z pysznymi jablkami! dzieki :)
te jabłka wyglądają cudnie, a to świetny dodatek bo jabłka zawsze mam w domu :)
Mniam ! Te jabłuszka wyglądają wyjątkowo apetycznie !
smaku mi narobiłaś. Jabłka w karmelu, to jest to. co tygryso-łasuchy bardzo lubią :-)
Już czuję się głodna, wyglądają obłędnie i smakoicie ... brak mi określenia, po prostu super !
Pozdrawiam :)
To zdjęcie baardzo do mnie przemawia. Pysznie!
pyszne te Twoje naleśniki, a jabłuszka to już cudne po prostu!:) jak tylko będę mieć więcej czasu na pewno popełnię:))
kocham naleśniki!! Z pełnoziarnistymi nie miałam za wiele styczności, ale powiem szczerze że to zdjęcie powoduje że mam ochotę wstać i iść do kuchni aby je zrobić i wzbogacić swoje doświadczenie :D
Pełnoziarniste naleśniki jadamy bardzo często, często też z jabłkami, ale jeszcze nigdy z karmelizowanymi. Muszę ten błąd naprawić.
U mnie takie karmelizowane jablka na pewno by nie doczekaly sie nalesnikow :)) Chociaz calosc wyglada niezwykle apetycznie wiec moze bym jednak powstrzymala sie z podjadaniem... :))
Piękne zdjęcie i pyszny przepis !
Twoje zdjęcia rozkładają mnie na łopatki!
naleśniki rewelacyjne!
Przepysznie wyglądają, wypróbuję jutro :)
dziekuje Wam za tak mile komentarze:)
ja też lubię takie słodkie dodatki, a szczególnie chętnie bym takie naleśniczki pokosztowała bo już bardzo dawno nie jadłam jabłek
Jak ja bym zjadła takie nalesniki, ależ mi smaku narobiłaś, szkoda, że jestem na dukanie...
Wyglądają bardzo atrakcyjnie!:)
Pięknie wyglądają. Szkoda, że mój Mężczyzna nie przepada za obiadami na słodko i jabłkami na ciepło. Ale kiedyś na obiad dla siebie mogę zrobić :)
naleśniki, jak naleśniki, ale za te jabłuszka to dałabym sie zabić:) rewelacja:)
dziekuje i pozdrawiam cieplutko:)
Uwielbiam karmelizowane owoce, ostatnio eksperymentowałam z marchewką i pomidorem. Pychotka :):) zapraszam do mnie na http://nymuffin.blogspot.com/2014/01/apple-pancakes.html pozdrawiam NYMUFFIN :):)
Prześlij komentarz