poniedziałek, 21 maja 2012

Pleśniak z rabarbarem



" W sezonie rabarbarowym nie mogło oczywiście zabraknąć pleśniaka. Standardowe połączenie kruchego ciasta, bezy i rabarbaru wypadło tutaj również bardzo dobrze i bardzo smacznie. 
Małą odmianę jaką poczyniłam, to dałam ciemne ciasto zamiast jasnego na sam wierzch i myślę, że nawet fajnie to wygląda:) "


Składniki:

  • 300 g mąki pszennej
  • 100 g cukru
  • 3 jajka
  • 3/4 kostki margaryny
  • 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao
  • 500 g rabarbaru

Rabarbar umyć, osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki. Z mąki, margaryny, żółtek, 2 łyżek cukru i proszku do pieczenia zagnieść gładkie ciasto. Podzielić na 3 części: jedna większa i dwie mniejsze, z czego jedną mniejszą część ciasta zagnieść z kakao. Ciasto włożyć do zamrażalnika aby stwardniało. Foremkę o wymiarach 20 x 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia i na dno zetrzeć na tarce większą część jasnego ciasta. Rozłożyć rabarbar, zetrzeć mniejszą część ciasta jasnego. Białka ubić z pozostałym cukrem na sztywną pianę i wyłożyć na jasne ciasto. Na wierzch zetrzeć na tarce ciemne ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. C i piec ok. 40 minut.

/Przepis własny/

37 komentarze:

Wiewióra pisze...

Śliczny!!! ile kolorów, wow!!!

pieczarka mySia pisze...

Dzisiaj zrobie Twoje ciacho! ;*

buziaki i milego dnia!

Tygrysek pisze...

Wygląda strasznie apetycznie.

Kamila pisze...

Uwielbiam to ciasto! Pięknie Ci wyszło! Pozdrawiam

ANNA pisze...

Ciasto wygląda wspaniale!

KUCHARNIA, Anna-Maria pisze...

Uwielbiam pleśniak, ale z rabarbarem jeszcze nie piekłam - koniecznie do nadrobienia/upeczenia!
Dobrego dnia:)

Dusia pisze...

Robiłam w zeszłym roku i to jest doskonałe połączenie:)

Panna Malwinna pisze...

Nie mogę do Ciebie wchodzić, bo zawsze kusisz czymś cudownym:)

Aldi pisze...

Pięknie wygląda, wspaniała paleta barw :)

Patrycja Reszko pisze...

Pięknie różowe wnętrze!

Patyska pisze...

Ale ładny, aż by się zjadło ;)

mojetworyprzetwory pisze...

Przepysznie i pięknie się prezentuje! Cudne zdjęcia!
I ja dziś piekę pleśniaka z rabarbarem, musiałam, z ciekawości;)

Kasia pisze...

no nie może zabraknąć :) i u mnie był też :) Twój rabarbar uroczo różowy!!! :)

Beata pisze...

Wow jakie pyszności!

Lovelykate pisze...

Ale przepiękny kolor nadał rabarbar!
Wyjątkowo pysznie wyglądający pleśniak :)

Ola pisze...

ta zamiana kolejności ciast wyszła fantastycznie, bo zachwyca kolorami! :)

one big creative mess pisze...

Ależ szalejesz z tym rabarbarem!!! Pleśniak pysznie wygląda :)

kulinarne-smaki pisze...

Nie mogę się napatrzeć tym kuszącym widokiem

aga pisze...

dziękuję pięknie:) udało mi się trafić właśnie na taki różowy rabarbar i muszę przyznać, ze kolorek jest super:) A ciacho w smaku też super:)
Pozdrawiam:)

basia pisze...

oj te Twoje ciasta, co jedno to ciekawsze i ladniejsze. Oczywiscie zapisuje...

Majana pisze...

Uwielbiam takie ciasta! Nie trzeba mnie na nie w ogóle namawiać.
Pięknie wygląda:)

Patrycja pisze...

Piękne kolory, ale bym zjadła kawałeczek tego ciacha :)

White Tablecloth pisze...

Pleśniak jest jednym z moich ulubionych ciast, ale z rabarbarem jeszcze nie jadłam.

kornik pisze...

super się prezentuje, ten różowy rabarbar i piana na wierzchu... mniam:)

Unknown pisze...

Widzę, że ile piekących tam tyle wersji tego ciasta i nazw :) U mnie to się nazywa "skubaniec", ale nazwa pleśniak nie jest mi obca. Pyszne ciasto, jedno z moich ulubionych :)

Grande pisze...

piękny kolor rabarbaru :)

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

uważam, ze przez tą zamianę pleśniak zyskał a urodzie:)

Karola:) pisze...

pycha
buziaki
ps.obserwuje

Kaś pisze...

wyglada bosko, a nie tylko fajnie :)

Asia pisze...

O rany! Wyglada tak smakowicie!!! Też chce kawałeczek!!!! :-))

Nemi pisze...

Robi wrażenie;)

Unknown pisze...

najpiękniejszy pleśniak jaki widziałam! :D

Izaa pisze...

zrobiłam...;) bardzo smaczne, dzieki za przepis

aga pisze...

Izaa - cieszę się smakował:)

codojedzenia pisze...

Fajne ciacho, az oczy bola od patrzenia

Anonimowy pisze...

Białka ubić razem z cukrem, czy najpierw białka, a potem dodać cukier?

------------------------------------------------

Wygląda wspaniale...

aga pisze...

Anonimowy - ja zawsze najpierw ubijam trochę białka mikserem i jak już się spienią to wtedy stopniowo dosypuję cukier cały czas miksując do momentu aż piana będzie sztywna i lśniąca.
Pozdrawiam:)

Prześlij komentarz