" Po delikatnych placuszkach twarogowych naszła mnie wielka ochota na takie konkretne drożdżowe racuchy. Wyszły puchate, mięciutkie i pysznie smakowały z zimnym mlekiem:) "
Składniki: (ok. 20 szt.)
- 2 szkl. mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 szkl. mleka
- 50 g drożdży świeżych
- 1 łyżeczka cukru
- szczypta soli
Drożdże, cukier, 1 łyżeczkę ciepłego mleka i 2 łyżeczki mąki dokładnie wymieszać. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 5 minut. Do miski wsypać mąkę, sól, wlać ciepłe mleko, dodać roztrzepane jajka i wyrośnięte drożdże. Ciasto dobrze wymieszać łyżką, powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 20 minut. Łyżką nabierać porcje ciasta i smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron do zrumienienia. Zdejmować z patelni i odkładać na papierowy ręcznik, żeby odsączyć z tłuszczu. Posypać cukrem pudrem i zajadać:)
37 komentarze:
Uwielbiam!:)
Mogę jeden racuszek? W zamian zapraszam na letnie desery.Do wyboru.
Ja też takie uwielbiam:)
jakie one puchate...mniam!
Nie no, prześladują mnie ostatnio, a w domu mam drożdże... To znak i chyba w końcu je zrobię :D
Ale mi robisz ochote na te racuchy!, bo każde w Twoim wykonaniu wygladaja cudnie! :) w takim razie dosiadam sie do stolu i poprosze ladnie o jednego racucha (tego najwiekszego) ;)
takie racuchy to by bardzo ucieszyły moją rodzinkę :)piękne
Świetne! Zjadlabym ,bo daawno nie jadłam.
Pozdrowienia:)
mniammmm...pysznie i to nawet bardzo :)
Ależ pulchniutkie te racuszki, jak marzenie!
och, jak ślicznie się prezentują.
a ja tak dawno nie robiłam racuszków...
Ja także nie pamiętam kiedy je robiłam..:( a takie smaczne i tak pięknie się prezentują:)
dziękuję:)
Takie jak u babci :) Na pewno były smaczne :)
Takie racuchy robi się u mojej teściowej na Wigilię :)
mmm przepyszne!
takie racuchy, to było moje ulubione danie w szkolnej stołówce:) do dziś pamiętam tą genialną puszystość!
To ja jednego poproszę:-)
Mniam...z filiżanką herbaty...:)Pycha!
Kocham racuchy, danie z mojego dzieciństwa ... wyszły Ci cudne !:)
Pozdrawiam cieplutko :)
ale cudnie puchate :)
Pysznie wygladaja! Juz wiem, co bedzie na sniadanie w weekend :)
zjadłabym :) pysznie wyglądają
One są po prostu idealne! :)
uwielbia takie racuchy! Pysznie wyglądają :)
Aga! Uwielbiam racuchy w Twoim wydaniu, a te dzisiejsze zachwycają puszystością!
Pozdrawiam Cię:)
Są świetne, baaardzo lubię takie placuszki :)
Z takimi racuchami to sobie wyobrażam idealne śniadanie. Wyglądają na lekkie i puszyste jak chmurka.
Ale Super Puszyste wyszły! Mniam :)
serdecznie dziękuję i pozdrawiam:)
wyszły Ci piękne puchate racuszki! zjadłabym dzisiaj z wielką ochotą :)
wczoraj zrobiłam racuchy z Twojego przepisu i wyszły puchate i pyszne w smaku:-) został tylko jeden i nawet na zimno dobrze smakował:-)
Boskie. Zjedliśmy wszystkie co do ostatniego. Moja słodka dwulatka pożarła aż trzy! Oczywiście suto posmarowane domowym dżemem truskawkowym!
dziękuje i bardzo się ciesze, ze racuszki smakowały:)
a także serdecznie zapraszam do wypróbowywania innych przepisów:)
Robię je już od zawsze. Pyszny przepis:)
Lubie takie z wedzonym lososiem lub lososiowym kawiorem z zielona cebulka...
Świetny przepis! Dodaliśmy pokrojone w plasterki banany i racuszki zniknęły w mgnieniu oka :)
Prześlij komentarz